Znowu żar leje się z nieba. Nadchodzący tydzień według pogodynek ma być jednym z najcieplejszych w te wakacje. Absolutnie mi to nie przeszkadza! Jestem przecież zdania, że jeśli jest lato, to i pogoda musi na to wskazywać. W taki dzień jak dzisiaj mój outfit jest wyjątkowo skromny. Cienkie szorty i bokserka, a do tego mega wygodne, lekkie i wakacyjne buty. Potrafią ożywić każdy, nawet najnudniejszy strój.
Nike all court Hot Lime, bo to o nich mowa. Obuwie, które najczęściej ląduje na moich stopach podczas wakacji. Są świetne! Nie ma mowy, żeby nie przyciągały do siebie wzroku przechodniów. Ich jedyną wadą jest to, że dosyć szybko się brudzą, nawet od zwykłego użytkowania. Wystarczy jednak szczoteczka do obuwia i troszkę chęci, aby znowu odbijały od siebie promienie wakacyjnego słońca!
dają po oczach :))
OdpowiedzUsuń