Czy święta zawitały już w Waszych czterech ścianach na dobre? Może nie wszędzie ale na pewno u wielu z Was można już poczuć świąteczną atmosferę. Może to być za sprawą choinki stojącej przy kominku, bałwana za oknem albo po prostu domu odwróconego do góry nogami, przez świąteczne porządki. U mnie już panuje taki nastrój. Ubrałem drzewko, bałwan właściwie już obumiera i ciągle słychać odgłos odkurzacza. Lubię święta ale te przygotowania nie mają końca. Na szczęście jeszcze kilka chwil i zasiądę przed telewizorem, a za kilka dni nie będę robił nic innego tylko jadł i leżał do góry brzuchem. Chyba jednak warto się chwilę pomęczyć :)
święta już chyba zawsze będą kojarzyc się z porządkami :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńit's a great plan
OdpowiedzUsuńmiblogbyamo.blogspot.com