Moja lista rzeczy, które potrafię przygotować w kuchni, stale rośnie! Szczerze mówiąc, gdy mam ochotę, to lubię przyrządzić coś smaecznego. Dzisiaj np. upiekłem muffinki! Nawet nie sądziłem, że to taka szybka sprawa. Po 10 minutach już były w piekarniku. Wyszło z tego 12 sztuk ale nie zjem wszystkich sam. Z racji tego, że jutro jadę odwiedzić moich dziadków, to wezmę kilka dla nich. Na pewno się ucieszą, że ich wnuk zaczyna coś majstrować w kuchni i to co robi jest w ogóle jadalne!
Czekałam na Twój post i się doczekałam- jeszcze takiego pysznego ;)Uwielbiam muffinki, bo są bardzo szybkie w przygotowaniu, zawsze wychodzą i wszystkim smakują :D Z jakiego przepisu korzystałeś?
OdpowiedzUsuńZnalazłem go na pewnym blogu. Podaje link ;) http://swiatpachnieszarlotka.blogspot.com/2012/09/waniliowe-muffinki-z-kawakami-czekolady.html
OdpowiedzUsuńDzięki! Na pewno upiekę w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuń