środa, 28 grudnia 2011

Specer z psem

Wychodzę właśnie na spacer z psem. To dobry sposób na przerwę między nauką. Można dotlenić mózg, posłuchać muzyki, a przede wszystkim nasz "burek" jest zadowolony :)
Zazwyczaj wychodzę z psem raczej pod wieczór, lubię widok nocnej ulicy. Dziś jednak na wieczór mam już inne plany. Ustawiłem się ze znajomymi. Większość z nich już rzadko widuje, więc bardzo się cieszę z tego spotkania. Pójdziemy sobie pewnie do jakiegoś lokalu, posiedzimy, pośmiejemy się. Pomysł na wieczór jest.

Pisząc tego posta przypomniałem sobie o pewnym obrazku. Mój Nodi reaguje praktycznie tak samo, a na spacerze biega od jednej strony drogi do drugiej. Kundelki już chyba tak mają :D


Miłego dnia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz