niedziela, 25 grudnia 2011

Świąteczne prezenty!

Uff... Koniec 24 grudnia, dziś już nic w siebie nie wcisnę, nawet malutkiego pierożka. PAS!
Jestem najedzony i dobrze mi z tym. Wróciłem właśnie z pasterki, więc cieszę się jeszcze bardziej, bo jutro pośpię sobie do 12. Przede mną dwa dni leniuchowania i opychania się smakołykami, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku :)
Czas aby pochwalić się prezentami. Gwiazdka w tym roku trafiła w moje gusta. Dostałem portfel, taki jaki od dawna chciałem nosić w kieszeni i książkę, która (wierząc autorowi) pomoże mi w życiu. Już nie mogę się doczekać lektury!


Merry Christmas everyone!

4 komentarze:

  1. Jestem dopiero przy 25 stronie ale czuję, że przez kolejne dni będę miał ciężki wybór pomiędzy tą książką, a GTA IV :D Książka serio świetnie pisana. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak już skończysz czytać książkę, to koniecznie zrób recenzję! :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń