sobota, 26 maja 2012

Ekstremalne Brzeszcze - relacja!

W sąsiedniej miejscowości, w Brzeszcza na skateparku odbyły się dzisiaj zawody deskorolkowe pod szyldem: "STOP DOPALACZOM, my mamy własną adrenalinę". Co prawda były też konkurencje bmx-owe ale ta zajawka mnie w ogóle nie pociąga. Mówi się nawet żartobliwie, że bmx to jedyny rower z 3 pedałami, hehe. Nie żebym coś miał przeciwko tym zajawkowiczom.
No! Wracając do tematu, to dzisiaj jest cały cykl imprez, miał być nawet jam rolkowy ale nikt się niestety nie pojawił z tego sektoru. Ponadto przewidziane są dziś jakieś pokazy taneczne, trialowe i muay-thai. Jest nawet turniej PESa. Niestety zawodników ogólnie mało przyjechało, bo w oddalonym o godzinke drogi Krakowie są jakieś konkretniejsze zawody z większą pulą nagród.
 Z jednej strony fajnie, że gmina wyszła z taką inicjatywą i coś się dzieje w okolicy ale z drugiej nie specjalnie mi się podoba tego forma. Zrobili z tego jakiś festyn. 50 metrów od parku dmuchane zjeżdżalnie, trampoliny, nawet handlowcy wyczuli okazję i porozstawiali swoje łóżka polowe z zabawkami. Według mnie, jeśli mają być zawody, to niech będę tylko z jednej dyscypliny, a nie jak najwięcej upchać na jednym małym parku. Chyba wszyscy, którzy tam byli zgodzą się ze mną, bo perspektywa kolizji z takim bmx-em nie jest ciekawa.

Ja sam nie startowałem. Przeziębiony jestem troszkę, a poza tym śmigam dla siebie, nie mam parcia na to, żeby mnie ktoś zauważył. Nawet gdybym chciał wystartować ciężko było by mi się utrzymać. Poziom pomimo małej frekwencji był baardzo wysoki. Nie udało się niestety żadnemu localsowi wygrać. Najlepszy wynik osiągnął Eryk, który w kategorii do lat 15 zajął 2 miejsce i zgarnął jakieś gadżety.
Tak więc byłem dzisiaj w roli obserwatora i zrobiłem kilka fotek. Nakręciłem nawet filmik z 15 minutowego best tricku, czyli ogólna siekanina na funboxie i wyścig o najlepszy trick.Wrzuciłbym go ale strasznie dużo waży i wynikają z tego jakieś problemy z przesłaniem więc musicie mi uwierzyć na słowo. BANGERY były niezłe!





Dzisiaj wieczorem wybiorę się chyba na In Da Club do Bazyla, jednego z Oświęcimskich klubów. Mam w sumie ochote uderzyć na parkiet, więc składa się idealnie :)

Miłego wieczoru!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz