wtorek, 17 lipca 2012

Donald!

Jak już kiedyś wspominałem, mam słabość do kreskówek i komiksów. Szczególnie tych z Kaczorem Donaldem i ekipą. Kiedyś te komiksy towarzyszyły mi praktycznie przez cały dzień. Dziś, gdy jestem już dorosły nadal chętnie, aczkolwiek nie tak często sięgam do tych pozycji. Gdy strasznie nudzi mi się w domu lub nie mam humoru z pomocą przychodzi Donald. Dzisiaj nie dość, że się nudzę, bo pogoda na za wiele nie pozwala, to jeszcze jestem przeziębiony i przez to niespecjalnie szczęśliwy. Kolejny raz nie zawiodłem się na komiksach. Poprawiły mi humor i miło spędziłem wczesny wieczór.



Naszła mnie jednak ochota na coś z bardziej rozbudowaną fabułą. Może polecicie mi coś godnego uwagi. Coś aby się lekko i przyjemnie czytało, najlepiej jednym tchem. Celuję w jakieś dobre powieści przygodowe ale jeśli poręczycie za coś z innego gatunku, również będę wdzięczny :)

3 komentarze:

  1. A ja kiedyś namiętnie czytałam mangi:) Bardzo podoba mi się technika rysunku i fabuła mang:) Polecam Death Note:)

    OdpowiedzUsuń
  2. elo, spoko blog, propsuje SWAG, wiadomo o co chodzi. ;-) brakuje mi tylko trochę muzycznych zajawek, bo mało piszesz o tym czego słuchasz itp. co do komiksów - polecam mini serie '1602'Gaimana, do tego propsuje 'Sandmana' - kozacka seria komiksowa. Piona!

    OdpowiedzUsuń
  3. co prawda autor ten nie jest specem od przygodówek, ale serdecznie Ci go polecam, fajne książki, taka akcja, sensacja, trochę kryminał, ale bardzo współczesny, a jężyk taki, że książki się chłonie w jeden, dwa dni. Harlan Coben :) "Zaginiona", "Bez śladu" albo "Obiecaj mi" to pozycje, które naprawde są świetne :)

    OdpowiedzUsuń