sobota, 1 września 2012

Varsity Jacket

Teraz to już autentycznie końcówka! Przed nami ostatnie wakacyjne melanże! Nie wyobrażam sobie dzisiaj spędzić wieczór w domu. Nie potrafiłbym wysiedzieć w fotelu ze świadomością iż jest to ostatni weekend wakacji. Wczoraj balowałem w jednym z katowickich klubów do późnych nocnych lub wczesnych rannych godzin. Dzisiaj w mojej miejscowości organizowana jest wielka, dwudniowa impreza plenerowa. Szkoda, że pogoda za oknem nie sprzyja baletom pod chmurkom. Jestem jednak zdania, że jeżeli nie będzie padać, to nie ma co rozpaczać. Jest to okazja, ażeby założyć kurtki, które kilka miesięcy przeleżały w szafie. Ja celuję w moją varsity. Strasznie lubię te "skórzane" rękawy, lecz nie tylko dla tego ją ubieram. Wystarczy, że założę pod nią cienką bluzę, a na pewno nie zmarznę! Miłego wieczoru :)





4 komentarze: