poniedziałek, 31 grudnia 2012

Sylwestrowy fit

Wszyscy wiedzą, że sylwester jest raz na rok. Trzeba się jakoś przygotować do tej długiej nocy, żeby było komfortowo i stylowo. Mam kilka pomysłów w głowie ale żaden nie jest wyraźnym faworytem. Zrobiłem kilka zestawów nad którymi się zastanawiam i wpadłem na pomysł, żeby to Was poprosić o pomoc. Który z nich pasuje najbardziej na sylwestrową domówkę? Gdybym szedł do klubu, czy na jakąś sale - wiadomo, elegancki strój lub garnitur obowiązkowo. Dzisiaj jednak mogę sobie pozwolić na coś wyraźnie innego i odrobine ekstrawagancji. Może z poniższych elementów uda się Wam coś ciekawego dobrać? Pomóżcie! :)



Moro przybrało troszkę inny odcień na tym zdjęciu. Sugerujcie się pozostałymi :)



 


14 komentarzy:

  1. Zdecydowanie 4 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też doradzam 4:))

    OdpowiedzUsuń
  3. jak można isc w spodniach moro na sylwestra? ja prdl

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jestem za 1 lub 4 :) Udanej zabawy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Spodnie z 4 zdjęcia +biała koszula+ brązowy pasek:)

    OdpowiedzUsuń
  6. 1 (ale bez krzyża lepiej wg mnie) albo ostatni :) dobrej zabawy!

    OdpowiedzUsuń
  7. jak dla mnie to zestaw 1 ze spodniami z zestawu 5 ;>

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze,jak można nosić różaniec szyi?dla mnie to jakaś dziwna moda z ,,męskich" magazynów...szkoda,że dzisiejsi faceci są tak mało męscy...dlaczego nie możecie chodzić w normalnych ubraniach?jak widzę tych facetów praktycznie ubranych jak kobiety...nie traktuj mojego komentarza jako atak,ale może więcej męskości?przecież Wy byście nawet nie dali rady obronić swojej kobiety...a jakby was wysłać do wojska na 2 lata (kiedyś służba wojskowa trwała 2 lata) to byście już pierwszego dnia załatwiali sobie zwolnienie lekarskie...ja nie krytykuje,ale błagam,bądźcie mężczyznami!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy ty wiesz jak wygląda różaniec? Bo to co jest na zdjęciach go nie przypomina. Powiedz mi proszę, co jest kobiecego w tych zestawach? Chyba nie jesteś aż tak płytki/a żeby osądzać faceta, po tym, że nosi po prostu jakiś dodatek na szyi lub ciuchy które są akurat na czasie. Nie rozumiem twojej wypowiedzi i żałuję, że takie osoby odwiedzają mojego bloga, ba, że w ogóle mogę je mijać na ulicach.

      Usuń
  9. Fajna koszulka w pierwszym zestawie:)

    OdpowiedzUsuń