Rok 2013! Masa planów i nowych postanowień do spełnienia. Przede mną już niespełna 365 dni obfitujące w naukę, imprezy i nowy start w moim życiu, bowiem stanę przed wyborem studiów lecz nie tylko dlatego. Być może wyjadę z mojego miasta i rozpocznę całkiem nowe życie z dala od znanych mi uliczek i grona znajomych. Zobaczymy co przyniesie kolejny rok. Wiem tylko, że na pewno będzie świetny!
Dzisiaj wieczór spędzę przy szklance soku i garści żurawiny przeglądając najnowszy numer Playboya. Wbrew przekonaniu, że "są tam tylko cycki", można znaleźć w nim wiele interesujących artykułów, podglądnąć nowe trendy lub jak w tym wydaniu dowiedzieć, czym warto się perfumować. Może później zajrzę jeszcze do zeszytu z fizyki. Na razie muszę na to zebrać chęci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz