W jednej ze szkół średnich w moim regionie, miały dzisiaj miejsce targi edukacyjne, na których prezentowały swój program uczelnie z Małopolski i ze Śląska. Z racji tego, że nie mam sprecyzowanych planów, chętnie wybrałem się, aby poznać kierunki i oferty studiów w "okolicy". Nazbierałem mnóstwo broszurek i ulotek, które będę chciał dzisiaj przeglądnąć. Szykuje się sporo pracy, bo jest tego naprawdę dużo. Spotkałem przy okazji mnóstwo znajomych, z którymi widuje się sporadycznie, więc ten wypad zaliczam do udanych.
Może goście odwiedzający mojego bloga zdradzą co studiowali, studiują lub mają zamiar? Oczywiście z króciótką opinią czy warto i czy są zadowoleni :)
Żebym to ja wiedziała, co chcę robić. Wprawdzie mam plany co do filologii angielskiej czy edytorstwa, ale pewnie wszystko wyjdzie w praniu. Nie jestem jeszcze gotowa, żeby zdecydować co mnie kręci i co chcę robić, a do maja zostało coraz mniej czasu! :)
OdpowiedzUsuńCiężki wybór przed Tobą...ale trzymam kciuki! Na pewno najtrudniejszy wybór mają humaniści, co wiem z autopsji:) Świetny blog, cały czas go śledzę! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPolecam geodezje na AGH, lub na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie ;)
OdpowiedzUsuńJa studiuje Prawo i uważam, ze dobrze wybralam ale niestety dużo nauki...
OdpowiedzUsuńJa radzę tylko jedno - nie słuchaj co Ci ludzie mówią.
OdpowiedzUsuńJa chciałam zostać na arabistyce na którą się dostałam ale przekonano mnie, że to bez sensu i że lepiej iść na filologię szwedzką. Po tygodniu już żałowałam, po pół roku wiem, że muszę zmienić kierunek w przyszlym roku. Pozdrawiam.
myślę o uek i stosunkach międzynarodowych :)
OdpowiedzUsuńpodejmij decyzję sam, a jeśli poczujesz, że podjąłeś złą - nie wahaj się ani chwili, rzuć studia i podejmij kolejne w następnym roku! sama miałam taką sytuację i z pewnością zawiodłam wtedy rodziców, ale teraz jestem szczęśliwa, a przecież o to chodzi :)
OdpowiedzUsuń